W nowoczesnych silnikach elektrycznych softstart ułatwia rozruch, m.in. poprzez odpowiednie napięcie taśm Fot.: Dennis Jarvis, CC BY-SA 2.0, flickr.com
Softstart tłumaczony jest na język polski jako "układ miękkiego startu" i jest to trafne sformułowanie oddające działanie urządzenia. Przy uruchomieniu silnika elektrycznego asynchronicznego występuje tzw. udar prądowy. Wysokie natężenie, kilkukrotnie przekraczające znamionowe, działa na urządzenie przez krótki czas w momencie włączania. Takie zjawisko może spowodować spadek napięcia i chwilowe problemy z innymi sprzętami na linii, prowadzi także do szybszego zużycia silnika. W jaki sposób?
Wyobraźmy sobie taśmę produkcyjną, na której ułożone są towary, zanim zostanie włączony prąd. Taśma zwykle nie jest w pełni naprężona, występują luzy. W momencie startu dochodzi do „szarpnięcia”, podobnie jest w przypadku ustania produkcji. Innym przykładem mogą być wszelkiego rodzaju pompy, gdzie w momencie nagłego zatrzymania bądź uruchomienia mogą nastąpić gwałtowne uderzenia wody, które z pewnością nie działają korzystnie na mechanizmy. Aby wyeliminować udar prądowy można zastosować układ softstart.
Softstart stopniowo podnosi napięcie – od wartości zadanej jako początkowa, do pełnej. Początkowo prąd pozwala silnikowi jedynie na korygowanie luzów czy też naprężenie pasów napędowych – w ten sposób unika się wspomnianych wcześniej szarpnięć. Napięcie dochodzące do silnika podczas startu jest obniżone, podobnie dzieje się w przypadku natężenia i momentu obrotowego. Dopiero po pewnym czasie wartości tych parametrów dochodzą do znamionowych i następuje normalna praca. Zatrzymywanie urządzenia następuje w odwrotny sposób.
Najważniejszą częścią są tyrystory. Poza nimi układ miękkiego startu składa się jeszcze z płytki z drukowanym obwodem (PCBA), służący do kontroli, układu chłodzenia, transformatora prądu oraz obudowy, w której czasem jest ekran LCD i panel sterujący.
Wspomniane tyrystory są elementami półprzewodnikowymi, które zwykle mają działania izolujące, jednak pod wpływem sygnału startowego mogą przewodzić prąd. Podczas rozruchu tyrystory przepuszczają coraz więcej napięcia, zgodnie z zaprogramowaną charakterystyką. Po pewnym czasie przewodzą już 100% - urządzenie kończy fazę rozruchu i działa w sposób ustalony. Softstart sprawia, że prąd rozruchowy jest niższy, co umożliwia uniknięcie spadku napięcia w sieci.
Źródło: redakcja
Partnerzy serwisu
To dzięki tym firmom możemy realizować Wasze potrzeby i zainteresowania